środa, 13 stycznia 2016

Trochę o blogu i sobie.

Dlaczego taki tytuł nadałam blogowi, to chyba jasne - bo takie jest życie. Mieni się tysiącem kolorów i odcieni. Czasem bywa też szare albo i czarne, ale zawsze jest fascynujące. Lubię na to swoje bytowanie spojrzeć z dystansem, z boku - tę perspektywę daje mi blog, a dawniej - pamiętnik pisany w zeszycie (do dziś zresztą całkowicie nie zarzucony). Lubię utrwalać chwile i emocje, są dla mnie pamiątką, dają wgląd w siebie.

P.S. Tytuł jest fragmentem piosenki Anity Lipnickiej: "Zamigotał świat"

***

Wiecie, tak piszę sobie i piszę - i uświadamiam sobie, ile przyjemności daje mi to zajęcie, jak bardzo relaksuje i jaki głód tej czynności odczuwałam :)

2 komentarze:

  1. Miejmy nadzieję, że w Twoim życiu od tej pory będą tylko ciepłe kolory, bo jesteś tego warta.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło to przeczytać. Dziękuję.
    Podobno bez czerni i szarości nie docenialibyśmy barw ciepłych. No i nudno by trochę było.

    OdpowiedzUsuń