Jak baba chandrę leczyła (pisane 15 II 2016 r.)
Okropny szary i mokry dzień. Wyć mi się chciało bez syna. Nieźle sobie już radzę z tymi rozłąkami, ale co za dużo, to niezdrowo. Uroniłam łzę w kącie i to niejedną.
Na przekór chandrze i pogodzie ruszyłam jednak po pracy na spacer po mieście. Wpadłam do szmateksu z zamiarem uzupełnienia swojej biżuterii, bo a to mi kolczyk wypadł z ucha na ulicy, a to coś się złamało i odczuwałam braki w swoich ozdobach.
Kupiłam drewniane korale i takież kolczyki. Odkryłam ostatnio, że bardzo mi do twarzy w rudym kolorze włosów, i na taki je farbuję, a rudzielcom drewniane ozdoby pasują. Zawsze je zresztą lubiłam.
Z mocnym postanowieniem, że to już koniec szaleństw, zahaczyłam w drodze powrotnej o jeszcze jeden przybytek ciuchowych uciech. W przybytku tym w każdy poniedziałek towar przeceniają o 50%... No, czy można było wobec tego zostawić taki szałowy płaszcz-ponczo innej klientce?! Za jedyne 10 złotych! Nie i jeszcze raz nie! Oczywiście nie brakuje mi w szafie wierzchnich okryć, ale urzekł mnie niebanalny krój płaszcza. Wszystkie panie w sklepie przyklasnęły, że po prostu muszę go mieć. No i mam. Za chwilę wrzucę go do pralki z paroma jeszcze innymi ubraniami i niech tylko nastaną cieplejsze dni. Koleżanki w pracy zzielenieją! ;)
A chandra poszła sobie gdzieś dalej. Dostała kopniaka, którego wieczorem poprawię jeszcze grzanym, nieprzyzwoicie tanim winem z przyprawami. Do tego jakiś film lub książka i żegnaj wstrętny dołku do następnego razu.
Już kiedyś gdzieś pisałam, że na chandrę najlepsza jest wizyta u fryzjera i kupno nowego ciuszka.
OdpowiedzUsuńW młodości lubiłam drewniane korale, miałam sznur czerwonych i brązowych, nawet chyba jeszcze gdzieś je mam, ale już od dawna nie noszę.
W jakim kolorze jest ten płaszczyk?
Cieplutko pozdrawiam.
Uwielbiam wszelkie etniczne skojarzenia w sztuce i modzie, więc także drewniane ozdoby. Płaszcz jest koloru rudego, więc będzie pięknie wyglądał jesienią. No i z moimi rudymi włosami. Wykonany jest z ciepłęgo i miękkiego polaru.
UsuńPozdrawiam miękko i ciepło :)